Mikołajkowe spotkanie blogerek w Tarnowie

 Witajcie!

nie było mnie tu tak dawno! tyle w życiu się zmieniło...tak dużo problemów... Ale teraz wracam do Was z pozytywną energia i z....fotorelacją ze spotkania blogerek!. Spotkanie było bardzo spontaniczne. Jako że sprawy życiowe sprawiły że musiałam przyjechać do Polski ,połączyłam wraz z Evi nieprzyjemne z czymś miłym. 

Przechodząc do rzeczy-czy raczej spotkania. Spotkanie odbyło się 10 grudnia w cudownej knajpce kafe Mama w Tarnowie. Wnętrze chociaż malutkie bardzo ciepło urządzone .Nie jest to to knajpa w której czujemy się jakbyśmy siedziały na szpilkach. Wystrój sprawia że czujemy się "jak u mamy" . A sama Mama(właścicielka) to super miła osoba dbająca o każdego klienta oraz o to by niczego mu nie brakowało. Jeżeli chodzi o menu....mogę tylko powiedzieć ohh jakie to było pyszne! Od pierogów ze szpinakiem po tosty! dziewczyny również zachwalały tartę oreo, pierogi które są nowością w menu z białą kiełbasą gdzie smak podkreśla odrobina chrzanu.

Na spotkaniu tym miałam okazję poznać jedną nową blogerkę -Kasię a resztę miałam okazję już poznać na innych spotkaniach. Poniżej podam linki do wszystkicz uczestniczek spotkania!SPotkanie rozpoczęłyśmy od pierożków bo każda z nas przyszła głodna . Wtedy na pierwszym planie były pierożki i wszystkie ohh i ahh na ich temat. Gdyby nie czas wirusa i że zaraz by pewnie pojawił się hejt powiedziałabym wręcz że były one palce lizać ;)

Zaraz po pierożkach pojawiła się kawa,i herbatka rozgrzewająca. jakie to było pyszne ! Pomimo że spotkanie było całkowicie bezalkoholowe spotkanie i nastroje poprawiło nam kakao od chocante (click)Jest to kakao w 100% naturalne i w składzie posiada tanine-warto mieć to na uwadze gdyż wypijając kakao z ponad 40g nie wolno prowadzić samochodu przez kilka godzin. Bardzo dziękuję firmie za możliwość spróbowania kakao! jak się okazuje smakuje ono całkowicie inaczej niż kakao w sklepowych regałach.

Kiedy kakao wprawiło nas w jeszcze lepsze nastroje przeszłyśmy do losowania! oh ile było przy tym śmiechów ! Każda z Nas dzięki firmie CYRULICY(click) doszła do wniosku że nasze połówki muszą zacząć zapuszczać brodę! w losowaniu wiele produktów się powtórzyło gdyż miało być nas 7 potem okazało się że będzie 6 potem znów że siedem....i koniec końców było nas 6.Tak więc kosmetyki były rozdzielone. za produkty na losowanie również dziekuję firmie PILOMAX( click). Zapewne sprawdzą się świetnie.

Następnie nadszedł czas na podarunki od sponsorów. Pomimo że każda z nas organizowała coś na spotkanie,nie byłam gotowa że będzie tego taki ogrom. Tak dla wywołania uśmiechu u Was wyobraźcie sobie że tym razem-jechałam busem . Dlatego również firmy proszę o cierpliwość gdyż ile byłam wstanie wzięłam ze sobą a resztę spakowałam i wysłałam poczta ;)

Były również podarunki które sprawiły że na policzkach pojawiły się rumieńce i masa śmiechu ,a rozmowa nagle się ożywiła! Mowa tu o zestawach od firmy EASYTOYS(click) Nagle rozmowy zaczęły się zagłębiać i kosmetykii na chwilę zeszły na inny plan...Takie o to pomysły ma moja Evi(click) Jej paczki zawsze zostają w pamięci na dłużej ;)

Siedząc i rozmawiając czas mijał tak szybko że jak spotkanie zaczęło się o 10 to skończyło po 16. Końcówke spotkania zaczął mnie łapać stres bo przez spotkanie ,rozmowy żarty i ogrom kosmetyków zapomniałam że czeka mnie jeszcze wykonanie testu. zebranie się z knajpy było bardzo szybkie chociaż to ja Evi i Kasia wyszłyśmy jako ostatnie. 

Jeden z Naszych sponsorów to przekochana Pani Joanna która podarowała nam krem SAMO DOBRO. Krem ten poza dobrem które czyni na naszej twarzy to wszelkie dochody z jego sprzedaży czynią kolejną dawkę dobra. Otóż wszelkie zyski są przekazywane na fundacje Femioteka (Sama Pani Joanna jest jej prezesem) zachęcam do wstąpienia i poczytania o tu (click). Temat rozwinę bardziej przy recenzji kremu ale....już dziś zachęcam do odwiedzenia strony fundacji...Sprawa dotyczy Nas kobiet. A my kobiety powinnyśmy się trzymać razem . Przemoc zawsze zostawała tematem TABu-wiele osób wie co dzieje się za drzwiami sąsiadów ale nie reaguje-zostawia sprawę losowi...Kochane nie bądźmy obojętne!! do tematu wrócę -wraz z kremem który już dziś zachęcam by kupić. Pomagajmy sobie! 

Na tym konczę mój post. Po 17 godzinach w busie oczy zamykają się same....ale nie chciałam czekać z napisaniem gdyż w tym wieku szczegóły z głowy uciekają znacznie szybciej ;) Zachęcam do śledzenia bloga jak i INSTAGRAMA  czy też tik toka  którego założyłam niedawno 

wam życzę miłego wieczoru i zapraszam na pozostałe blogi dziewczyn a ja uciekam w końcu odespać noc ;) Kazdej dziekuję za wkład w spotkanie !

główna organizatorka -

moja kochana Evi 

I reszta dziewczyn:

Kasia 

Ania

Renata

Monika