hej;)
chciałam podzielić się z wami opinią na temat kremu który
dostałam w prezencie. Z Avonu rzadko korzystam ale seria Planet spa miło
mnie zaskakuję:) Miałam już z tego Balsam do ciała i również byłam
zadowolona:)Zacznę od tubki: kremik zamknięty jest w miękkim matowym
plastiku, kolorystycznie nawiązuje do minerałów z Morza martwego:).
Kolorystycznie sam krem też nie jest jak wszystkie inne kremy, krem jest szary,
tak jakby był brudny. Jeżeli chodzi o zapach…….. tu jestem w 100% na
tak:! zapach utrzymuje się na rękach baaardzo długo-w moim przypadku
jest to dużym plusem jako u osoby palącej, nawet po zapaleniu papierosa
czuć bardziej krem niż dym papierosowy.Zapach jest idealny na lato ,
jest energetyczny,orzeźwiający,świeży.
Konsystencję
nie ma bardzo rzadką, ale jest mimo to baaardzo wydajny i bardzo fajnie
się wchłania, pozostawiając ręce nawilżone i delikatną warstwą
ochronną,ale nie jest ona ani uciążliwa ani nie daje poczucia tłustych
rąk.Już nie wielka ilość kremu daje sobie rade z wysuszonymi szorstkimi
dłońmi:)
Cena/pojemność- ok 17zł/75m Dostępność:avon
A wy???? kożystałyści już z tej serii:? jaka jest wasza opinia na jej temat???
Trzeba będzie wypróbować
OdpowiedzUsuńno myślę że może być fajne ;)
OdpowiedzUsuń