Dermaglin-Natura czy skarb dla skóry????

hej kochane:) Nadeszła pora na moją opinie maseczki oczyszczająco-odżywczej z firmy DERMAGLIN.

Zacznę może od Informacji od producenta:

Maseczka oczyszczająco-odżywcza 

• głęboko oczyszcza i odżywia
• poprawia kondycje skóry
• nadaje skórze aksamitnej gładkości

Zielona Glinka Kambryjska +  jedwab + jojoba oil
Do każdego rodzaju skóry
Profesjonalna maska polecana do pielęgnacji skóry o obniżonej jędrności, szorstkiej lub wymagającej gruntownego oczyszczenia. Głęboko oczyszcza skórę, łagodzi i koi  podrażnienia , zapobiega powstawaniu zmian skórnych. Działa wybitnie odświeżająco i rewitalizująco.

Dostarcza składniki odżywcze głównie makro i mikroelementy niezbędne dla zdrowia skóry. Napina, ujędrnia i wygładza skórę (delikatny lifting).
Dzięki proteinie jedwabiu i olejku jojoby  maska chroni skórę przed wysuszeniem, odpowiednio nawilża  i nadaje jej aksamitnej gładkości. 
STOSOWANIE:
1-2 razy w tygodniu:nałożyć grubą warstwę maseczki.Omijać okolicę oczu i ust.Po 20 min zmyć ciepłą wodą.

A TERAZ PARĘ SŁÓW ODE MNIE:
Maseczka zamknięta jest w saszetce 20g. Z przodu saszetki widać dwa certyfikaty jakie maseczka zdobyła co nie powiem-podziałało na mnie baaardzo kusząco:)  

Przed otwarciem saszetki należy ja troszkę "pomiętosić",po ugniatać żeby glinka miała jednaką konsystencje.
Po takiej czynności po otwarciu ukazuję się nam glinka która kolorystycznie przypomina mi kolor błotka a zapach ma taki typowy dla takiego kosmetyku, czyli ziemisto-błotny.Nie jest to jakiś intensywny zapach,mi on w żadnym wypadku nie przeszkadza a nawet jestem zadowolona że nie jest on chemicznie ulepszony. 

Konsystencję ma kremową-nie jest ona ani za gęsta ani za rzadka,i co najważniejsze dobrze trzyma się skóry-NIE SPŁYWA. Świetnie rozprowadza się po twarzy,nie ma z tym żadnego problemu.Przypomina mi to zwykle nakładanie kremu gdzie nie trzeba się namęczyć by ją równomiernie rozprowadzić.

Po nałożeniu maseczki czuć fajne ukojenie dla skóry, delikatnie ściąga skórę ale,nie pieczę,nie swędzi.Po prostu jest idealna na wieczory po ciężkim dniu. Po 20min nadszedł czas zmycia co nie powiem obawiałam się baaardzo tego momentu....Bo jak pewnie wiecie jest dużo maseczek tego typu gdzie zmycie go zajmuje kolejne 20min.A tu NIESPODZIANKA!!!! żadnego problemu nie było!!!bez problemu zeszła z twarzy-bez szorowania czy też tarcia.Po zmyciu jej pierwsze co zauważyłam to że skóra jest naprawdę idealnie oczyszczona.W dotyku jest miękka,gładka i widać że jest odżywiona,nie musiałam nakładać po niej żadnego kremu:)A dodatkowo skóra wygląda na baaardzo wypoczętą-u mnie obcięła mi jakieś 3 lata;)Zaczerwienienia na skórze też są po zastosowaniu takie jakby bledsze.Zmniejsza dodatkowo pory ale przy tym ich nie zatyka.Ujędrnia i uelastycznia skórę:)I co jest dla mnie bardzo ważne-nie uczula. Czego można chcieć więcej:?:?jak dla mnie to SKARB DLA SKÓRY!!!! wiem że będzie często gościć w moim domu:)
 








  Maseczkę przetestowałam dzięki firmie DERMAGLIN   Baardzo dziękuję za zaufanie:) 
A was kochane jeżeli nie znacie produktów tej firmy serdecznie zapraszam na stronę:   http://pl.dermaglin.pl/
 Wydaję mi się że każdy tam znajdzie coś dobrego dla siebie:)
 A wy miałyście już przyjemność ją stosować???A może znacie inne,równie dobre produkty tej firmy????