sobota, 17 lutego 2018

PALMOLIVE FEEL GLAMOROUS

Hej kochane! W końcu za oknem mamy słońce! już nie pamiętam kiedy świeciło ostatnio....W dodatku dziś mam wolne-więc jakiś spacerek dłuższy i piesełkiem się planuje :D Ale na razie czas trochę nadrobić zaległości z blogosfery jak i te domowe ;)Mało kiedy zdarza się tak żeby żel spowodował u mnie padnięcie na kolana....no w każdym zawsze coś było na "nie" a Ten??


 Opakowanie bardzo mi się podoba,na dole z wysmukleniem co ułatwia nam wydobycie żelu nawet mokrymi łapkami. Buteleczka jest przeźroczysta dzięki czemu kontrolujemy stan :) W szacie graficznej przeważa róż ,sam żel ma kolor różowy,jakby z domieszką perłowego-brokatowego. 


Konsystencja, jest dosyć rzadka ale nie ucieka nam między palcami. Ale ten zapach!!!Mieszanka  jeżyn,wanilii, bourbonu i pitai sprawia że odlatuje! No po prostu przenosi mnie do nieba.Mieszanka zapachu słodko,kwaskowa. Po ciężkim dniu kąpiel jest po prostu samą przyjemnością. Koi nasze zmysły, otula nas delikatnością,miękkością.Jeszcze po kąpieli przez pewien czas zapach nas otula, kładąc się do łóżka pomaga nam zasnąć w błogim nastroju.


A jak z jego działaniem? Zawsze myślałam że żel ma tylko myć. No może inny żel, ale nie ten! Ciało po kąpieli jest gładsze niż po dobrym peelingu. Jest gładkie, miękkie i (o dziwo!) nawilżone. Kładąc się do łóżka aż nie mogę przestać się głaskać hehe. Oczywiście również spełnia swoją podstawową funkcje-dobrze oczyszcza ciało. I to co uwielbiam -bardzo mocno się pieni ! 


Dawno nie spotkałam się z tak dobrym żelem z którym mogłabym brać kąpiel nawet 8 razy dziennie tylko dla tego zapachu .Jest to już moje 2 opakowanie. Przy pierwszym nie zdążyłam zrobić recenzji zanim go wykończyłam. Na pewno będę często do niego wracać :D


A jaki jest Wasz ulubiony żel?? może wy mi coś polecicie równie dobrego??

Zachęcam do polubienia mnie na INSTAGRAMIE o tutaj >>> KLIK<<<

44 komentarze:

  1. Bardzo lubię te żele, ale póki co numerem jeden są żele z Dove :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam go, ale ostatnio moimi ulubionymi zapachami sa zdecydowanie delikatnie kwiatowe aromaty lub morskie i odswiezajace :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jej jakie śliczne pierwsze zdjęcie.

    www.natalia-i-jej-świat.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam ten żel i dobrze go wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię kosmetyki do kąpieli Palmolive :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja wole klasycznie mydełko :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Już dawno nie używałam nic z palmolive - czas chyba wrócić;)
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chętnie wypróbuję, czuję się skuszona zapachem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Skoro zapach jest tak udany to koniecznie muszę dać mu szansę!

    OdpowiedzUsuń
  10. Dawno miałam ich żele pod prysznic :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam go byłam nawet zadowolona ogólnie jako że jest bardzo przyjemny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. super, że się sprawdził :) Ja nie przepadam za Palmolive niestety :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Dawno nie miałam niczego z Palmolive, więc ten żelek mnie zaciekawił. Jak go gdzieś spotkam kupię, bo chcę poznać ten jego zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. U mnie za oknem nie ma słońca, ale za to pada śnieg. Miałam kiedyś produkty z tej firmy. :)

    http://justdaaria.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Całe wieki nie miałam od nich żeli, ale zapach by mi się podobał

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak jestem chora od środy tak codziennie widzę przez okno jak świeci słońce.
    Nienawidzę być chora!
    Czytam i widzę, że bardzo chwalisz ten żel. Następnym razem go spróbuję.
    Ja uwielbiam ten z Marseillais, przepięknie pachną! Polecam!
    Pozdrawiam♥

    http://kammage12.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja uwielbiam żele które pięknie pachną :) nie patrzę na markę, ale ten by Mi się na pewno spodobał:)
    Pozdrawiam i obserwuje 👄

    OdpowiedzUsuń
  18. bardzo często żele zmieniam ale z Yrocher lubie

    OdpowiedzUsuń
  19. zapachowo zapowiada się hirt :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kupię :) dla samego zapachu :D

    OdpowiedzUsuń
  21. bardzo lubię ten żel, ogólnie lubię żele Palmolive :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nigdy nie miałam żadnego żelu z Palmolive, ale może trzeba to zmienić :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Dla mnie żele palmolive to klasyk, chyba każdy o nich słyszał i choć raz w życiu testował :)

    obserwuję i będzie mi miło jeżeli i Ty do mnie zajrzysz :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Aż zapachniało mi tropikami! Pozdrawiam Serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  25. dawno nie mialam palmolive:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Moja kuzynka jest wielką fanką tego żelu :) Ja wolę inne jego wersje zapachowe, np fioletowy albo zielony :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Parę razy już miałam go wziąć, widzę, że warto więc z pewnością w końcu wpadnie do koszyczka :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Super, że tak dobrze Ci służy!

    Ja już całkiem przerzuciłam się na naturalne kosmetyki, także pod prysznic. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zajrzę do Ciebie na Insta! Też tam się rozkręcam :-)

      Usuń
    2. Widzę, że już się tam znamy. :-)

      Usuń
    3. Taaaak?? Nawet nie wiedzialam hehehe

      Usuń
  29. Nie miałam okazji jeszcze go wypróbować, ale zapachu jestem bardzo ciekawa, więc może po niego sięgnę :D

    OdpowiedzUsuń
  30. Już sobie wyobrażam ten zapach :3

    OdpowiedzUsuń
  31. Lubię ich żelki, są takie pachnące i fajnie się pienią.

    OdpowiedzUsuń
  32. Great post dear. I m following you and I hope you follow back 😊
    www.deriasworld.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  33. jeju.... tak dawno temu miałam żel z tej marki

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie miałam go jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Jeszcze go nie używałam, ale może się skuszę :) MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  36. Ciekawe kosmetyki pokazujesz, nie miałam go.

    OdpowiedzUsuń
  37. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Każdy dodany przez was komentarz, to motywacja dla mnie do dalszego działania:)Dziękuję i zobowiązuje się zrewanżować tym samym jeśli tylko o tym będzie wspomniane:)

Każda obserwacja jest dla mnie bardzo dużą radością:D