Hej kochane:) Dziś przychodzę do was z opinią na temat serum antucellulitowego.Kupiłam go pomimo tego że chyba nigdy nie wierzyłam w działanie takich "specyfików" bo do walki z tym potrzebna jest odpowiednia dieta oraz ćwiczenia-to jest podstawą....no ale jednak się skusiłam.....
OPIS PRODUKTU:
Skoncentrowany, wysoko aktywny preparat wyszczuplająco-ujędrniający polecany do szybkiej redukcji cellulitu oraz błyskawicznego modelowania ramion, brzucha, bioder, ud i pośladków.
DZIAŁANIE:
• przyspiesza spalanie tkanki tłuszczowej
• rozbija złogi lipidowe niwelując cellulit
• ujędrnia i rzeźbi sylwetkę • masaż intensywnie stymuluje mikrokrążenie limfatyczne, co przyspiesza wygładzenie nierówności podskórnych oraz poprawia elastyczność i jędrność skóry
• zapobiega nawrotom cellulitu i ponownemu odkładaniu się tkanki tłuszczowej Po 6 tygodniach stosowania:
• zmniejszenie cellulitu o 84%.
Stosowanie: 2 razy dziennie wmasować preparat w miejsca przeznaczone do wyszczuplenia lub objęte cellulitem. Dla utrzymania efektu redukcji cellulitu zaleca się systematyczne stosowanie preparatu. Delikatne chłodzenie lub mrowienie towarzyszące wchłanianiu się preparatu jest wynikiem błyskawicznego działania składników aktywnych.
MOJA OPINIA:
Zacznę od opakowania:serum zamknięte jest w miękkiej tubce,z plastikową nakrętką zamykaną na motodą "klik" Tubka jest fajnie dobrana kolorystycznie.Czarny w połączeniu z pomarańczowym daje rewelacyjny efekt,przyciągający efekt-na przykład mnie,lubię kiedy opakowania kosmetyku jest przejrzyste i widoczne. Jeżeli chodzi o wydobycie kosmetyku nie ma z tym problemu,dziurka jest odpowiedniej wielkości,nie trzeba się męczyć żeby serum się przez nią przecisło.
Konsystencję ma w postaci dość tłustego kremu.Ale bardzo dobrze się rozprowadza,szybko wchłania i nie pozostawia po sobie żadnego tłustego filmu.Stosowałam go rano i wieczorem.A wiadomo jak jest rano-wszystko na wariackich papierach i dużym plusem był fakt że mogłam sie zaraz po zastosowaniu ubrać.Jeżeli chodzi o zapach to jak dla mnie czuć go końską maścią lub jakąś maścią rozgrzewającą lub też chłodzącą.Hmmm moge to porówntać do jakiegoś mentolowego zapachu.
Jeżeli chodzi o działanie: stosowałam go ok 2 miesięcy,czyli tyle na ile wystarczyło opakowanie.Po nałożeniu serum po paru minutach czuć chłodzenie,przyjemna ochłoda dla ciała na lato.Ale tak jak ja -typ zmarzlucha,wieczorami bywało rożnie bo nawet pod kołdrą czułam przeszywające chłodzenie.Producent o tym pisze na opakowaniu-że uczucie chłodu świadczy o błyskawicznym działaniu składników aktywnych.chłód odczuwałam ok 40-50min.Jeżeli chodzi o cellulit to zwalczyć go nie zwalczyło ale mam wrażenie że skóra stała się jędrniejsza,nawilżona,wydaje się bardziej wygładzona.Narazie nowego opakowania nie kupię ale na następne lato to i owszem bo na lato bedzie idealny:) gdy upały będą nie do wytrzymania;)
Podsumowując: Jeżeli chcesz zwalczyć cellulit-ćwiczenia oraz zdrowa dieta gdyż sam balsam nie da sobie rady-Żaden! Ale jak lubisz mentolowy zapach i uczucie chłodzenia,warto go zakupić:)
Stosowałyście "specyfiki tego typu":?:?:?co o nich myślicie:?:?:?
nie przepadam za chłodzącymi czy rozgrzewającymi kosmetykami...
OdpowiedzUsuńJeszcze się z nim nie zetknęłam :)
OdpowiedzUsuńJa przeważnie używam takich specyfików z Eveline i jestem zadowolona, Perfecta z tej kategorii jeszcze nie trafiła w moje ręce.
OdpowiedzUsuńhttp://zakochanawpasji.blogspot.com/
słyszałam o nich właśnie wiele dobrego także następny zakup to będzie eveline :)
UsuńJa nie stosowałam i nie zamierzam. Nie wierzę w ich działanie :) Zresztą nie mam cellulitu i jest mi to zbędne.
OdpowiedzUsuńpaulan01.blogspot.com/
ja niestety zauważyłam zaczątki i chciałam to szybko zwalczyć...
Usuńnie stosowałam tego, miałam z bielendy sexy mama ale niestety też tylko dobrze nawilżył.. :)
OdpowiedzUsuńcoś mi się wydaję że nie ma jakiegoś cudnego leku na to....dieta i ćwiczenia-drogi na skróty niestety nie ma:(
Usuńahh no to ws umie chyba nie bede jkupować :D
OdpowiedzUsuńobserwuje też :D
http://zyciowa-salatka.blogspot.com/
jeżeli do walki z cellulitem to nie ma sensu....
UsuńOjjj nie lubię balsamów antycellulitowych z efektem chłodzenia albo rozgrzewania! Nie polubiłabym się z nim :)
OdpowiedzUsuńja na początku też nie bardzo go lubiłam....ale wtedy jeszcze wierzyłam że przyniesie skutek i sie do niego przekonałam;)
UsuńFajny pomysł z tym liściem :)
OdpowiedzUsuńhttp://czekolaadowanuutii.blogspot.co.uk/
Oj Kochana, nie zrażaj się, tęcza to akurat bardzo trudny wzór. Zacznij od czegoś łatwiejszego. Może pobaw się gąbeczką, to wymaga dużo mniej wprawy. "Nie od razu Rzym zbudowali", trzeba małymi kroczkami ;) Jeśli chodzi o stemple to ja nie próbowałam bo wolę robić ręcznie, ale czemu nie....z tego co wiem to są szybkie i efektowne ;) Ale proszę nie zrażaj się ;) może spróbuj jakieś kolorowe ombre....?
OdpowiedzUsuńW starszych postach mam kilka propozycji ombre, albo takiego efektu bardziej przypruszenia. Różnica jest w tym czy lakier nakładasz na gąbeczkę, czy moczysz ją w lakierze. Podrzucam Ci kilka linków:
OdpowiedzUsuńhttp://zakochanawpasji.blogspot.com/2014/08/soczyste-ombre.html
http://zakochanawpasji.blogspot.com/2014/06/letnie-kolory.html
http://zakochanawpasji.blogspot.com/2014/04/hej-kochane.html
Może popróbuj też się bawić kropkami ;)
Chętnie bym go wypróbowała ;D Ale nie wiem czy zimą ;D może niech poczeka na lato ;D
OdpowiedzUsuńraczej lepiej na lato;) tak jak ja jestem typem zmarzlucha to już teraz jak go używałam to się nie mogłam coś rozgrzać;)nawet pod kołderką;)
UsuńDaj email to spróbuję Ci opisać mniej więcej jak ja to robię ;) Postaram się jak najszybciej wprowadzić tutoriale zdjęciowe aby było łatwiej. Myślę że ombre jest dla każdego, tylko musisz wybrać nienachalne kolorki. Po prostu paski koloru muszą być węższe niż u mnie, lub ogranicz się do 2 odcieni. Wiesz co, nie będę przeczyć że obecnie mam dosyć twarde pazurki, ale istotne jest jeszcze to że gdy człowiek ma długie paznokcie to inaczej chwyta. nie wiem czy wiesz o czym mówię.... nie bardzo wiem jak Ci to wytłumaczyć.... ja nie używam szczytu opuszka, tylko wszystko chwytam spodnią jego częścią, przez co ja nie uderzam paznokciami przy najprostszych czynnościach.
OdpowiedzUsuńostatnio kupiłam coś bardzo podobnego i zaczynam to stosować, ciekawa jestem jak to wyjdzie :D
OdpowiedzUsuń+obserwujemy?
http://eliza-zdybel.blogspot.com
nooo ciekawa jestem:) a co do obserwacji-jasne:)
UsuńDziękuje za komentarz i zgodnie z prośbą już obserwuje :). Teraz czekam na uczciwy rewanż :)
OdpowiedzUsuńMinniemosa.blogspot.com
dziękuję za obserwację i oczywiście rewanżuję się :D
OdpowiedzUsuń+zapraszam na post gdzie można zadawać mi pytania :)
Nie używałam, ponieważ stosuje Twoją zasadę: zdrowa dieta i ćwiczenia. Chociaż przyznaję, że kilka razy mnie kusiło. ;p
OdpowiedzUsuńhehe mnie kusiło kusiło i uległam;) jeżeli chodzi o te sprawy mam bardzo słabą wolę-szybko ulegam;)
UsuńJuż obserwuję, czekam na rewanż. :) A przeczytamwszystkich.pl bardzo polecam. Warto. : )
OdpowiedzUsuńfajnie że na tak długo wystarczyło
OdpowiedzUsuńzazwyczaj produkty typu serum lubią szybko sie zużywać
mnie też to zdziwiło ale jest naprawdę bardzo wydajny:)
UsuńPytałaś o obserwacje,ja już.Czekam na rewanż od ciebie ;]
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://malinoweciernie.blogspot.com/
Fanie, że pachnie mentolem, lubię taki zapach ;))
OdpowiedzUsuńObserwuję, czekam na rewanż ;)
Pozdrawiam, Julita
http://crimson-moon2000.blogspot.com/2014/10/126.html
Ja oczywiscie jestem na tak! :D
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspólna obserwację?
http://patrycjaleto.blogspot.com/
Używałam chyba złote serum od Eveline, ale nieregularnie, dlatego żadnych efektów nie było ;)
OdpowiedzUsuńObserwujemy?
bardzo przydatny :)
OdpowiedzUsuńim-mags.blogspot.com
obserwujemy?
póki co nie spotkałam się z tym produktem, mam nadzieje ze wpadnie w moje łapki^^
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie, jeśli mnie zaobserwujesz, bdzie mi miło:)
ciekawe!
OdpowiedzUsuńjeśli możesz to poklikaj w kliki w poście u mnie!
http://panmalofel.blogspot.com/2014/10/autumn-vibes-military-pants.html
Stosowałam podobne specyfiki ;) ii hmm 50 na 50 % :) ale jak dodasz ruch / spacer itp to myślę że hmm 70 % :) by działało ;) może go wypróbuje ;) kto wie kto wie ;) :D:D thx za info i recenzje ;)
OdpowiedzUsuńJestem tego samego zdania. Dieta i ćwiczenia to najlepsze rozwiązanie, a balsam może jedynie delikatnie wspomóc efekty. ;-)
OdpowiedzUsuńdokładnie:)drogi na skróty nie ma:)
Usuń