Hej kochane!Dziś przychodzę z kolejnym krokiem ratunku dla naszych włosów od PILOMAXU? Zadaniem maski jest ODŻYWIENIE,WYGŁADZENIE, LŚNIĄCY KOLOR. Co z tego uzyskałam???
Maska przeznaczona do włosów farbowanych ciemnych.Jest ona dopełnieniem szamponu o którym pisałam >>>TUTAJ<<< Maseczka jest w takiej samej tubce jak i szampon .Szata graficzna prosta bez zbędnych dodatków. Na opakowaniu znajdziemy sposób użycia oraz skład.Nie ma zbędnych obietnic.
Maska ma konsystencje zbitą,gęstą o brązowej barwie.Zapach jest prawie nie wyczuwalny a to co wyczujemy są to nuty kawy i skrzypu. Nie przypadł mi on do gustu więc ciesze się że jest on prawie nie wyczuwalny.
Maska bardzo dobrze rozprowadza się,i trzyma włosów. Na moje włosy średniej długości potrzeba troszkę więcej jej niż pisze producent, Potrzebuje jej ok 2łyżek przez co tubka o pojemności 70ml nie wystarczy mi na długo a już na pewno skończy się wcześniej niż szampon.
Po umyciu włosów osuszam je delikatnie ręcznikiem i maseczkę trzymam ok 20min gdyż 10 o których pisze producent było za krótko na moje oporne kudełki;) Po 20min spłukuje i już podczas spłukiwania wyczuwam że włosy są bardziej śliskie,i przede wszystkim nie poplątane.
Kolejnym krokiem jest mgiełka o której będzie recenzja niebawem. Włosy po wyschnięciu wyglądają pięknie. Szopa zostaje ujarzmiona!Włosy są w idealny sposób dociążone,loczki podkreślone. Maska również dobrze działa na moje wysuszone końcówki które po użyciu maski wyglądają zdrowiej i są przyjemnie nawilżone.Cała długość włosów wygląda o wiele zdrowiej,są miękkie i mniej się plączą.Maska ta radzi sobie w bardzo pozytywny sposób z moimi włosami .
Gościła u Was taka odżywka???
Znam ich szampon i odżywkę o bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńNie dla mnie ja mam jasne włosy :)
OdpowiedzUsuńa asortymencie jest równiez do wlosow jasnych :)
UsuńNie znam aczkolwiek wszelkie maski testuję jak leci więc chętnie i tę bym spróbowała. :-)
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu ale chętnie bym przetestowała :)
OdpowiedzUsuńDla mnie w sam raz :)
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale jestem ciekawa jakby sprawdziła się na moich włosach. :)
OdpowiedzUsuńFajne działanie, podoba mi się, ale nie lubię takich opakowań w maskach :P
OdpowiedzUsuńFajny produkt:),lubię maski do włosów:)
OdpowiedzUsuńJa w tej chwili - po tej masakrze na głowie - nawet nie jestem w stanie stwierdzić, czy mam włosy farbowane na ciemny, czy jasny kolor... :(
OdpowiedzUsuńmaleńka Ty żyjesz ? Kiedy kawka ?? :D:D:D
OdpowiedzUsuńA co do tej odżywki..to mam mieszane uczucia :) wole tą w spray ;)
Ciekawe produkty ;)
OdpowiedzUsuńChętnie przygarnęłabym bo lubię Pilomax.
OdpowiedzUsuńTa maska wydaje się fajna, ale szkoda że na krótko starcza ;/
OdpowiedzUsuńNie miałam ale jestem ciekawa jak sprawdziłaby się na moich włosach i czy polubiłabym tę markę tak jak kallosa :)
OdpowiedzUsuńNie miałam ale jestem ciekawa jak sprawdziłaby się na moich włosach i czy polubiłabym tę markę tak jak kallosa :)
OdpowiedzUsuńpierwsze widzę ;p
OdpowiedzUsuń