Hej kochane:) dawno mnie tu znów nie było ale to już ostatni taki tydzień, od przyszłego tygodnia będziecie miały dość moich postów jak i mnie ;) Dziś przychodzę do was z żelem który mam okazję przetestować dzięki firmie CREDO PR. Firmie bardzo dziękuję za zaufanie bardzo gorąco a was zapraszam do czytania dalszej części postu oraz na odwiedzenie stronę firmy:)
Wskazania do zastosowania Pneumovit żel:
- Przy pierwszych objawach infekcji grypowych,przemarznięciach i przeziębieniach.
- Przy infekcjach górnych dróg oddechowych.
- Przy zapaleniu zatok.
- Jako żel do masażu usuwający objawy zmęczenia i bólu głowy spowodowanego gorączką
- W profilaktyce powikłań układu oddechowego u osób obłożnie chorych do masażu i oklepywania.
Stosować zewnętrznie kilka razy dziennie lub w zależności od potrzeb nanieść cienką warstwę żelu np: na kark,klatkę piersiową,czoło, skronie, i pozostawić do wchłonięcia. Wyrób może być stosowany w każdym wieku (u dzieci powyżej 2 roku życia)
Przeciwwskazania: Nadwrażliwość na składniki preparatu. Unikać bezpośredniego kontaktu z oczami i błonami śluzowymi. Nie stosować na podrażnioną lub uszkodzoną skórę.
SKŁAD:Aqua , (modyfikowany roztwór leczniczej wody: wodorowęglanowo-chlorkowo-sodowej - bromkowo - jodkowo - borowej z Uzdrowiska Rabka S.A), Propylene Glycol, Glycerin, Polysorbate-20, Polyglyceryl-3, Methylglucose Distearate, Octylstearate, Paraffinum Liquidum, Dimethicone, Carbomer, Stearyl Alkohol, Trietanoloamine, Camphora, Oleum Thymi, Eucalyptus Globulus Leaf Oil , Pinus Sylvestris, Albies Sibirica Oil,DMDM Hydantoin, Allantoin, D-panthenol , CI 19140, CI 42090.
A TERAZ PARĘ SŁÓW ODE MNIE ;)
Żel ten do testowania dostałam w idealnym czasie,akurat gdy brało mnie gryposko. Tak więc do testów przeszłam od razu;)
Żel zamknięty jest w bardzo przyjemnej dla oka tubie zakręcanej dużą zieloną zakrętką. Wielkość dziurki jest odpowiednia,przez co nie ma żadnym problemów z wydobyciem odpowiedniej ilości żelu.
Jeżeli chodzi o konsystencję jest ona żelowa ;) dość rzadka ,o kolorze przeźroczysto białym. Nie ma żadnego problemu z naniesieniem go na Ciało, łatwo się rozsmarowuję. Bardzo dobrze się wchłania. Jeżeli chodzi o zapach to jest on dość delikatny w porównaniu z innymi kosmetykami tego rodzaju.Przyjemny zapach mentolu.
Czas przejść do działania;) Jak wspomniałam dostałam go w odpowiednim czasie gdyż byłam chora. Jak dla mnie zatkany nos oznacza tylko jedno- Nie przespaną noc.Na noc wcierałam sobie nie wielką ilość żelu w klatkę piersiową iiiii noc przespana!!!!super udrażnia drogi oddechowe i przy tym nie uczula;) Stosowałam bardzo wiele maści i żeli tego rodzaju i wywoływały u mnie one reakcje alergiczną w postaci kichania.Preparat doskonale się wchłania, pielęgnuje, nawilża i uelastycznia skórę.Po wsmarowaniu go pozostawia fajne uczucie grzania po sobie:) Jak dla mnie o wiele lepszą opcją są żele rozgrzewające niż chłodzące bo jestem okropnym zmarzluchem;)
Jeżeli chodzi o chrapanie,to nie za bardzo mam na kim sprawdzić bo na szczęście u nas ono nie występuję.
Po ciężkim dniu gdy krzyże odmawiają mi już posłuszeństwa,wcieram sobię żel i mogę powiedzieć że i w tym przypadku spisuje się na 6+.Jako żel do masażu jest świetny,działa relaksująco,odprężająco,i jeszcze to uczucie rozgrzewania...mmm bajka!!!!
W końcowej ocenie naprawdę polecam go:) nie tylko przy przeziębieniu czy grypie ale również jako fajny żel do masażu:) Na tym zakończę ten post i bardzo serdecznie zapraszam was na stronę firmy:)Poniżej znajdziecie stronkę i baner na który wystarczy kliknąć;)
Jeszcze raz dziękuję firmie za zaufanie.
http://www.credopr.pl/
Znacie ten żel????a może inne żele rozgrzewające znacie i stosujecie????
Ja z żeli rozgrzewających stosuję tylko Amol - leczniczo :)
OdpowiedzUsuńObserwuję
http://justfuckitallbaby.blogspot.com/
Tak Amol u mnie na półce też ma zawsze swoje miejsce;)
UsuńHej, pisałam o wspólną obserwację, a jeżeli byś mogła zaobserwuj mojego bloga, ja już obserwuję mam nadzieje na uczciwy rewanż :)
OdpowiedzUsuńhttp://hepimiau.blogspot.com
no jasne;)
UsuńA ja już myślałam że o mnie zapomniałaś :p Ja też dużo rzadziej bywam na blogu, a teraz jeszcze się rozchorowałam ;/ Mam nadzieję że moje rady pomogą, ale pamiętaj że to wszystko raczej takie długodystansowce, wymagają dłuższego stosowania. No Kochana niestety, ale domalowywanie jest ogromnym błędem. Wówczas powierzchnia lakieru nie jest jednolita i paznokieć w tym miejscu nie ma jednolitej warstwy wzmacniającej w postaci lakieru i ma prawo w tym obszarze łatwiej ulegać urazom mechanicznym. Bardzo odradzam.
OdpowiedzUsuńJa gdy byłam dzieckiem to zawsze śmiałam się z babci że dla niej amol jest dobry na wszystko, a obecnie bardzo często go stosuje właśnie zamiast takich żeli i jest rewelacyjny. Ale ten produkt zapowiada się bardzo ciekawie ;)
Inhalacja świetnie pomaga przy kaszlu i katarze mojemu dziecku.
Usuńznam bardzo go lubie :)
OdpowiedzUsuńNie znam produktu. Świetnie zaprezentowałaś go na zdjęciach:)
OdpowiedzUsuńPierwsze o nim słyszę, ale wydaje się być interesujący :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Uzdrowisko Rabka są naprawdę dobre :) testowałam 2 i byłam bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuń:):)
Kiedy kawka ? - dól ? :(
https://www.youtube.com/watch?v=D0eLbSLJWko
OdpowiedzUsuńwkręciła mi się ;) w pracy;p
Wszyscy mi polecają herbatkę z cytryną i miodem, ale niestety jestem na miód uczulona.... ale imbiru nigdy nie testowałam chociaż faktycznie słyszałam wiele dobrego. Byłam na weselu i oboje z Narzeczonym się rozchorowaliśmy, jednak walczymy dzielnie i jest już lepiej ;)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się dlaczego wcześniej nie znalazłam twojego bloga
OdpowiedzUsuńi odrazu żałuje kiedy widze te śliczne zdjęcia i fajny tekst , noi dorównujący temu szablon
dlatego
zostawiam follow i zapraszam do nas - http://mivintly.blogspot.com/ - wprawdzie dopiero się rozkręcamy ,ale szukamy osób dla którym miałybyśmy to zrobić więc będzie miło jak też zaobserwujesz <3 :))
xoxo ~Gosia
Obserwacja za obserwacje? :* <3 ? Zacznij a napewno się odwdzięczę :* Naprawdę świetny ten blog :*
OdpowiedzUsuńprzydatna recenzja :) może obserwacja? :)
OdpowiedzUsuńCałkiem przydatna rzecz, podczas choroby - ulży, po zmęczonym dniu - zrelaksuje, a i jeszcze odpręży.
OdpowiedzUsuńDaj znać, gdzie ją dostac w sklepach stacjonarnych i czy w ogóle jest taka możliwość :)
Zapraszam do siebie : http://chance-to-new-world.blogspot.com
Obserwuję <3
Nie używam żeli rozgrzewających,po przeczytaniu recenzji chyba się skuszę na zakup :)
OdpowiedzUsuńnie widzialam jeszcze tego zelu i to chyba bd moj pierwszy tego typu;p
OdpowiedzUsuń+ Tak , jak obiecalam obserwuje jako: Małgosia MAciejewska i licze na szczery rewanz;d
Zapraszam:
moohox3.blogspot.com
dobrze o nim wiedzieć ;) jesienią i zimą często choruję to wiem już czym mogę się wspomóc ;)
OdpowiedzUsuńciekawa rzecz :)
OdpowiedzUsuńfamelle.blogspot.com
Świetny Post Mr&Mrs Pozdrawiamy! :*
OdpowiedzUsuńTakie zele na pewno pomagaja w jakims stopniu;)
OdpowiedzUsuńKochana co się dzieje? kompletnie zniknęłaś z blogosfery...?
OdpowiedzUsuń